W okresie jesiennym w magazynach i zakładach produkcyjnych panuje duży ruch. Duże wahania temperatur, wysoka wilgotność oraz często śliska nawierzchnia mogą jednak utrudniać pracę i zatrzymać transport na cały dzień. Jeśli chcemy przejść przez ten okres bez przestojów, warto przygotować flotę z wyprzedzeniem. Dobrze utrzymany wózek widłowy Hangcha poradzi sobie zarówno pod dachem, jak i na placu, ale trzeba wiedzieć, jak o niego zadbać.
Opony przemysłowe – stabilność w jesiennych warunkach
Pierwszą rzeczą, od której warto zacząć jest kontrola ogumienia. Zwróćmy uwagę na pęknięcia, rozwarstwienia i wybrzuszenia, a także na równomierność zużycia. Płytki bieżnik oznacza dłuższą drogę hamowania i szybsze zużycie hamulców. Sprawdźmy też, czy typ opony nadal pasuje do warunków, przy czym jeżeli coraz częściej wykorzystujemy wózek widłowy Hangcha na zewnątrz, lepszą kontrolę zapewnią opony o bardziej agresywnym profilu.
Elektryka i akumulatory – co trzeba sprawdzić?
Spadek temperatury może osłabia wydajność baterii i wydłużać czas ładowania. Należy więc zadbać o czystość biegunów i połączeń, sprawdzić stan kabli i izolacji, a w razie potrzeby uzupełnić elektrolit zgodnie z instrukcją producenta.
Miejsce ładowania powinno być suche i dobrze wentylowane. Powinna też panować w nim stabilna, dodatnia temperatura. Pracując na zewnątrz, planujmy przerwy na „dogrzanie” sprzętu w zadaszonej strefie. Nie należy dopuszczać do głębokiego rozładowania, ponieważ skraca to żywotność ogniw i potrafi unieruchomić maszynę w najmniej pożądanym momencie. Jeśli wózek widłowy Hangcha jest użytkowany w deszczu lub mżawce warto wykonać przegląd instalacji oświetleniowej, ponieważ sprawne lampy robocze i kierunkowskazy zapewniają większe bezpieczeństwo przy gorszej widoczności.
O czym jeszcze należy pamiętać?
O tej porze roku brud i wilgoć mogą szybciej gromadzić się w okolicach osi, rolek i prowadnic masztu. Regularne czyszczenie i smarowanie zapobiega zacieraniu i skrzypieniu, a przede wszystkim wydłuża żywotność łańcuchów i sworzni. W maszynach spalinowych warto kontrolować filtry powietrza i paliwa. Należy też przetestować układ hamulcowy. Poza tym upewnijmy się, czy działa ogrzewanie kabiny oraz czy nawiewy równomiernie odparowują szybę. Następnie należy wyregulować i ustawić lusterka, wymienić zmatowiałe klosze lamp, sprawdzić czy wycieraczki są w dobrym stanie oraz uzupełnić płyn do spryskiwaczy (wersja zimowa).
Operator wózka widłowego Hangcha powinien za każdym razem zanim uruchomi pojazd, sprawdzić czy nie pojawiły się wycieki oraz jaki jest stan wideł, łańcuchów, ogumienia i oświetlenia. Po pracy należy wyczyścić maszynę z błota i pyłu. Wózki widłowe z reguły przechodzą przegląd konserwacyjny co 30 dni, a raz w roku badanie UDT. W sezonie jesiennym warto częściej przeprowadzać wewnętrzne kontrole z uwagi na wysoki poziom wilgoci i zwiększone ryzyko korozji. Dzięki temu wózek widłowy Hangcha będzie działać tak, jak powinien, a plan pracy magazynu nie zostanie zaburzony przez drobną usterkę.
Jeśli wózek często pracuje na zewnątrz, przygotujmy dla niego miejsce postojowe pod dachem, na równym i twardym podłożu. Gdy rampy są mokre albo oblodzone, potrzebna jest lepsza przyczepność – warto wtedy użyć łańcuchów lub kolców na opony. Trzeba jednak pamiętać o ich zdjęciu przed wjazdem do hali. Pracę ułatwią też dodatkowe osłony kabin i solidne błotniki. Dobrze przygotowany wózek widłowy Hangcha poradzi sobie nawet w deszczu i przy silnym wietrze.